Ceniłem sobie naturalne rozwiązania i chciałem uprawiać zboża bez żadnych wspomagaczy. Bez sztucznych nawozów, stymulatorów i tym podobnych. Chciałem by wszystko rosło tak jak natura chciała. Początkowo w ogóle nie stosowałem niczego poza obornikiem. Zboże rosło, może nie rewelacyjnie, ale źle też nie było. Jednak z czasem plony się zmniejszały, a obornik też jakby przestał działać. Musiałem coś z tym zrobić.
Nawozy wapienne w formie granulatu
Rozglądałem się za jakąś naturalną i skuteczną alternatywą, która wpłynęłaby korzystnie na plony, a jednocześnie nie była szkodliwa dla środowiska. Bezpieczna także dla zwierząt gospodarskich. Polecono mi granulowane nawozy wapienne. Granulat może być mniejszy lub większy, w zależności od tego co komu wygodniej się stosuje. Najlepiej jest go stosować na suchą glebę, ale po orce. Dobrze działa jeśli będzie płytko w ziemi, mniej więcej na głębokość systemu korzeniowego. Zbyt płytko rzucony może się wypłukać, ale zbyt głęboko zakopany nie wpłynie dostatecznie na rośliny. Trzeba go dać na głębokość jakiś dziesięciu centymetrów. Ilośc granulatu zależy od rodzaju gleby. Im jest ona bardziej zbita i gliniasta tym więcej trzeba dać granulatu. Różnica może wynosić nawet sto kilo granulatu, więc jest to bardzo dużo. Jako że stosowałem też obornik to nie mogłem od razu zastosować nawozy wapiennego. Na opakowaniu ostrzegali, że może on wejść w reakcję i ani nawóz ani obornik nie będą działać jak trzeba, można tylko zniszczyć plony. A przecież mi chodziło o to, by nawóz był bezpieczny, nie szkodził roślinom. Podobało mi się także to, że nawozy wapienne zwalczają chwasty i grzyby, z którymi miałem na polu problem. Nie musiałem stosować zatem dodatkowych środków chwastobójczych i grzybobójczych, z których większość ma niekorzystne działanie dla środowiska. Nawóz miał oczywiście także poprawić strukturę gleby, która była dosyć zbita i źle się orzez to ją uprawniało. Choć sucha i piaszczysta gleba także nie jest dobra, bo mało co na niej rośnie i trzeba ją obficie podlewać. Nigdy nie ma się idealnej ziemi, więc trzeba sobie radzić z tym co jest i stosować nawozy.
Ostatecznie jestem zadowolony z tego że stosuję granulowany nawóz w dużą zawartością wapnia, ale i innych składników mineralnych. Mają one dobry wpływ na całe pole. Ziemia jest łatwiejsza a w uprawie, rośliny lepiej rosną, a dodatkowo zniknął problem z chwastami i grzybami. Teraz mam ułatwione zadanie na polu, a wszystko to dzięki dobrym nawozom. Na pewno kupię je jeszcze w przyszłości.