Niestety, prowadzenie firmy wiąże się z dużym ryzykiem. Często sprawy niezależne od przedsiębiorcy sprawiają, że jego interesy idą coraz gorzej i gorzej, a niezapłacone faktury piętrzą się na biurku. Długi rosną, a do drzwi pukają już nie tylko wierzyciele ale i komornik. Wtedy rozwiązaniem jest ogłoszenie upadłości. Wbrew pozorom nie jest to wcale zła decyzja.
Ogłoszenie upadłości – jak wygląda procedura?
Należy pamiętać, że bankructwo może stwierdzić tylko sąd. Jednak zanim cokolwiek trafi na wokandę, musza zostać spełnione różne przesłanki formalne. Pierwszą z nich jest wiosek, składany w rejonowym sądzie gospodarczym właściwym dla miejsca prowadzenia działalności. Co ważne, może go złożyć zarówno dłużnik jak i jeden z wierzycieli. Wiedząc o tym, warto – jeśli wisi nad nami widmo upadłości, zawczasu zwrócić się do odpowiedniej firmy. Jeśli chodzi o ogłoszenie bankructwa w praktyce jelenia góra czy każde inne miast jest pełne kancelarii, które pomogą firmie przejść przez ten proces. We wniosku składanym przez wierzyciela przez musi znaleźć się między innymi imię i nazwisko dłużnika, PESEL czy numer KRS, informacje o miejscu działalności czy też dane czy dłużnik jest spółką publiczną. Jeśli zaś pismo składa na przykład członek zarządu zadłużonej spółki , musi on zawrzeć więcej informacji, jak wykaz majątku, bilans za okres trzydziestu dni przed złożeniem wniosku, listę wierzycieli, oświadczenie o spłatach wierzytelności, jeśli takie były, listę podmiotów zobowiązanych majątkowo wobec dłużnika, informacje o ewentualnych hipotekach na majątku dłużnika, listę tytułów egzekucyjnych przeciw dłużnikowi i inne. Co ważne, złożenie takiego wniosku to obowiązek dłużnika. Za niedopełnienie go w terminie – czyli podczas gdy opóźnienie w opłatach przekroczy trzy miesiące – grozi za to nawet odpowiedzialność karna. Oczywiście złożenie wniosku to tylko początek. Potem następują kolejne etapy, między innymi powołanie Tymczasowego Nadzorcy Sądowego, który na zlecenie sądu bada sytuację dłużnika. To żmudna procedura, tym dłuższa, im większą firmą był dłużnik.
Ogłoszenie bankructwa z reguły skutkuje powołaniem syndyka masy upadłościowej, w którą zamienia się majątek dłużnika. Jest to trudna sytuacja, ponieważ to z niej sąd będzie pokrywał roszczenia wierzycieli. Jednak jednocześnie część długów może ulec umorzeniu, a dłużnik może pozbyć się długów, wierzycieli czy komorników. Ogłoszenie upadłości jest więc ostatecznością ale i dla wielu – rozwiązaniem trudnych spraw i prawnym wyjściem z kłopotliwej sytuacji.