Przyznam szczerze, że nigdy szczególnie nie dbałam o swoje włosy. Nigdy nie miałam czasu na to, aby faktycznie poświęcić im czas i zrobić z nimi coś więcej niż tylko umyć i rozczesać. Takie postępowanie się na mnie „zemściło”. Teraz moje włosy były przesuszone, brzydkie i połamane (i to nie tylko na końcówka, ale na całej długości). Bardzo nie chciałam jednak ich ścinać. Fryzjerka powiedziała mi, że w takiej sytuacji nie mam innej możliwości, jak poddanie ich zabiegowi intensywnej regeneracji.
Zalety profesjonalnego Milk Shake Integrity
Dowiedziałam się od niej, że jeśli chcę mieć piękne i długie błyszczące włosy to powinnam nakładać na nie trzy razy w tygodniu profesjonalną maskę. Poleciła mi odpowiedni produkt. Był to profesjonalny Milk Shake Integrity. Wytłumaczyła mi, że jest to solidna i lekka maska, która bardzo dobrze sprawdza się przy przesuszonych i zniszczonych włosach. Wręcz idealnie je odżywia i sprawia, że stają się one mocne i wytrzymałe. Można z niej korzystać przez cały rok, bez względu na pogodę. Dostarcza ona bowiem włosów niezbędnych składników mineralnych i witamin, które chronią włosy przed szkodliwym wpływem siarczystych mrozów oraz promieni UV. Taki wysokojakościowy Milk Shake Integrity jest naprawdę skuteczny. Poleca go wielu fryzjerów, którzy stosują go także w salonach podczas inwazyjnych zabiegów regenerujących, a także klientek, które korzystają z niego na co dzień w domu. Zachęcona takimi pozytywnymi opiniami, zdecydowałam się od razu zakupić taką maskę. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, kiedy okazało się, że jest ona dostępna w bardzo dobrej, niskiej cenie. Nie wahałam się w związku z tym przed zakupem od razu dużego słoika, który wystarczył mi na ponad trzy miesiące korzystania. Już po kilku pierwszych użyciach poczułam, że to coś dla mnie. Moje włosy stały się mocniejsze, odzyskały już dawno utracony blask i teraz nie mam już z nimi takiego problemu, jak jeszcze jakiś czas temu. A wystarczyło tylko używać tej profesjonalnej maski po każdym myciu.
Jej użycie naprawdę nie było trudne. Po umyciu szamponem i spłukaniu go, wystarczyło nałożyć odrobinę maski na skórę głowy. Następnie należało ją wmasować przed dwie – trzy minuty i rozczesać włosy, tak aby maska dostała się do każdego włosa. Po tym maskę spłukiwało się w letniej wodzie. Po wysuszeniu wyglądały one naprawdę bardzo dobrze i świetnie się modelowały, co również nie było dla mnie bez znaczenia. Wciąż korzystam z tej maski, ponieważ widzę naprawdę spektakularne efekty.